Nazywam się
Milena Tymoszuk
Jestem Twoją terapeutką integracji sensorycznej
Terapia Integracji Sensorycznej (SI)
W czym może pomóc terapia?
Terapia SI wspiera osoby z trudnościami w przetwarzaniu bodźców zmysłowych, które mogą objawiać się: nadwrażliwością dotykową/słuchową, problemami z koncentracją, niezgrabnością ruchową, lękiem lub opóźnieniami w rozwoju mowy lub motoryki.
SI jest pomocne przy zaburzeniach ze spektrum autyzmu (ASD), ADHD, trudnościach w nauce, nadpobudliwości oraz u dzieci z opóźnieniami psychoruchowymi. Działa również przy zaburzeniach równowagi, trudnościach z samodzielnym ubieraniem się czy jedzeniem.
Jak pomagamy?
Terapia opiera się na indywidualnym programie poprzedzonym diagnozą. Poprzez ćwiczenia z użyciem specjalistycznego sprzętu takiego jak np. platformy balansujące, stymulujemy trzy kluczowe systemy: przedsionkowy (równowaga), propriocepcję (czucie głębokie) i dotyk.
Zabawy które proponuję muszą mieścić się w strefie najbliższego rozwoju dziecka, więc mają być trochę trudne, ale atrakcyjne. Dbam również o jakość pomocy, a wszyscy moi pacjenci wiedzą, że na każdej terapii będzie “coś nowego i coś starego”. Zwykle nowe są pomoce i gadżety, a stare schematy ruchowe.
O mnie
Od zawsze byłam nastawiona na uświadamianie rodziców, jak ważna jest codzienna praca z dzieckiem. Kiedy sama zostałam mamą zrozumiałam, że nie zawsze jest to proste.
Był to jeden z powodów, dla którego pomyślałam, że warto proponować różne formy spędzania czasu z dzieckiem, zabawy, które wspomagają jego rozwój. Będę szczęśliwa jeśli chociaż część z nich zostanie wykorzystana w Waszych domach!
Jak przygotować się do diagnozy?
Kilka przydatnych wskazówek, które sprawią, że będziemy mogli skoncentrować się na problemach.
Wszyscy pytają o..
For brain, co to takiego?
For brain
Forbrain to słuchawki kostne, których używam podczas terapii na sali SI. To urządzenie wykorzystuje naturalne zjawisko pętli słuchowego sprzężenia zwrotnego w celu zwiększenia płynności i rozumienia mowy, a także uwagi i pamięci.
Co to znaczy w praktyce?
Dzięki słuchawkom Forbrain można rozwinąć zdolności poznawcze i wiarę we własne siły, tak bardzo potrzebne w toku terapii, szczególnie u dzieci z trudnościami komunikacyjnymi. Słuchawki wpływają na rozwój mowy, przetwarzanie słuchowe, ale także pobudliwość OUN. Przeczytaj więcej..
Potrzebujesz konsultacji?
Terapia funkcji wzrokowych
dlaczego w gabinecie SI?
W ostatnich latach obserwuję ogromne nasilenie trudności związanych z funkcjami wzrokowymi. Powodów jest wiele, od genetycznych, po środowiskowe. Coraz częściej na pierwszy plan wysuwa się „brak higieny” i nie chodzi tu oczywiście w nieprawidłowe mycie oczu, ale nadmierne eksploatowanie zmysłu wzroku, już od najmłodszych lat oraz brak dbania o odpoczynek, relaksacje gałek ocznych.
Dlaczego terapia SI może pomóc?
Widzenie to umiejętność, którą nabywamy już po urodzeniu, która przechodzi naturalny proces rozwoju. Jak każdą umiejętność wzrok i widzenie również można trenować i doskonalić. Funkcjonowanie oczu zależy od stanu naszego organizmu. Efektywna terapia widzenia obejmuje nie tylko pracę ze wzrokiem, ale przede wszystkim ciałem i umysłem.
Historie, które mówią więcej niż słowa
Wasze Doświadczenia
1. Trafna diagnoza
2. Rzetelne podejście do zajęć
3 Holistyczne podejście do pacjenta
4. Duża wiedza teoretyczna i praktyczna
5. Edukacja rodzica
6. Wysokie wymagania co do jakości wykonywania zadań przez dziecko
7. Atrakcyjnie prowadzone ćwiczenia- syn zawsze nie może doczekać sie zajęć
8. Wymagająca pracy również w domu
9. Miła i ciepła atmosfera w gabinecie
Polecam z matczyną ręką na sercu.
z głową pełną pomysłów, dzięki czemu zajęcia są ciekawe i niemal za każdym razem jak nowe. Dużym atutem p. Milenki jest holistyczne podejście. Jako rodzic, zawsze otrzymuję wyjaśniające odpowiedzi na zadane pytania, podpowiedzi jak pracować z dzieckiem w domu. Wiem, że moje dziecko jest dobrze zaopiekowane podczas zajęć. Jako mama również tak się czuję 😉 Dlatego serdecznie polecam tę terapeutkę i zajęcia na Polanie SI 🙂
Pani Milena jest cierpliwa, dokladna i miła osoba.Zawsze wie jak zachęcić dziecko do zajęć!
Z naszego profilu na FB
Niestety takie same o serwacje czynię w gabinecie. Wczesne wykrycie wady postawy i wdrożenie odpowiednich ćwiczeń pozwala uchronić dzieci przed poważnymi konsekwencjami. Dlatego tak ważne są profilaktycznie badania.❗ Ponad 60 proc. przedszkolaków w Polsce ma zaburzenia postawy, a aż 13 proc. wymaga pilnej konsultacji ortopedycznej – wynika z badań przesiewowych koordynowanych przez dr hab. Agnieszkę Stępień, prezes Krajowa Izba Fizjoterapeutów. Ekspertka podkreśla, że kluczowe jest wprowadzenie wczesnej oceny fizjoterapeutycznej już w pierwszych miesiącach życia dziecka.
Z prezes KIF rozmawialiśmy podczas konferencji „Zdrowy Kręgosłup dla Polski” w Narodowy Instytut Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.
📎 Link w komentarzu.
0 KomentarzeComment on Facebook
Wczorajszy post o masażu poruszył wiele osób. Jedna z mam napisała, że wypoczęta mama to oksymoron.
A ja myslę sobie, że nie musi tak być. Czasem odpoczynek i zadbanie o siebie to kwestia naszych wyborów i priorytetów.
W ostatnich miesiacach wysłuchałam wiele historii, w których zaniedbanie swoich potrzeb doprowadziło kobiety do ciężkich chorób somatycznych, autoimmunologicznych. Sama też doświadczyłam strachu przed diagnozą, kiedy nie potrafiłam postawić granic rodzinie,znajomym, pacjentom i sobie. Wtedy pani dietetyk poza ustawieniem diety wskazała mi emocje jako główny czynnik chorobotworczy. Przyszedł dzień kiedy powiedziałam sobie, że ja tak nie chcę i zaczełam budować nawyki, które mnie wzmacniają, nie niszczą.
Dieta, ćwiczenia, masaż, czas dla siebie.
Wbrew pozorom nie trzeba zmieniać wiele i wydawać milionów. Trzeba tylko pomyśleć o sobie z innej perspektywy. Opowiedz swoją sytuację jakbyś mówiła o przyjaciółce i poradź jej coś, tak szczerze.
Każdy z nas został obdarzony jakąś szczególną zdolnością. Czasem potrzebujemy tylko odpowiedniej chwili, warunków, żeby je odkryć.
Kiedy pierwszy raz zostałam pomasowana przez Aldonę pomyślam, że jej dłonie niosą właśnie ten dar. Odpowiedni głęboki docisk, który kojąco działa na układ nerwowy.
Dziś też skorzystalam z terapii neurotaktylnej w jej wykonaniu i chce się podzielić tym pieknym doświadczeniem.
3 pierwsze mamy, które zgłoszą się pod tym postem otrzymają 20% rabatu na terapię neurotaktylną w dniu 3.12 ( środa przed mikołajkami).
Poniżej wstawiam też feedback jednej z mam po terapii taktylnej.
Mamo zadbaj o siebie, żeby móc dbać o innych.
7 KomentarzeComment on Facebook
Odpoczynku też trzeba się nauczyć...W latach 50. każdy przedszkolak znał ten codzienny rytuał:
kredki na bok, światła przygaszone, a w tle delikatny szum wirującej płyty.
Drzemka nie była przerwą — była częścią nauki.
Nauczycielki chodziły między materacykami na palcach i szeptały:
„Zamknij oczy.”
Dzieci odpoczywały, zasypiały albo patrzyły, jak promienie słońca tańczą po suficie — ucząc się czegoś, o czym dziś często zapominamy:
odpoczynek też jest rozwojem.
A potem przyszły testy.
„Gotowość szkolna.”
Wyścig o lepsze wyniki.
W latach 80. drzemki zniknęły. Materace zwinięto. Światła już nie gasły.
Dziś pięciolatki spędzają więcej czasu na zorganizowanych zajęciach niż trzecioklasiści siedemdziesiąt lat temu.
Bez pauz.
Bez ciszy.
Bez chwili, by po prostu być dzieckiem.
A potem dziwimy się, że są zestresowane.
Może czas wrócić do mądrości, którą kiedyś znał każdy nauczyciel:
nie rośniesz tylko wtedy, gdy biegniesz.
Rośniesz również w ciszy.
Nawet starszym dzieciom — a czasem i dorosłym — przydałaby się mała drzemka. 🌿✨
0 KomentarzeComment on Facebook
"Niech ktos zatrzyma wreszcie swiat, ja wysiadam..." prawie 30 lat temu spiewala Anna Maria Jopek. Mam wrażenie, że ta piosenka im jest starsza tym bardziej aktualna.
W zapędzeniu pracą, zobowiazaniami, obowiązkami biegniemy skracając oddech, napinając ciało, tracąc uważność.
Zapominamy, ze nasz rytm obserwują przede wszystkim dzieci i mniej lub bardziej świadomie powielają nasze zachowania. Przez rezonans limbiczny odbierają i odbijają nasze emocje często w spotengowany sposób.
A my rodzice dziwimy się, że dziecko reaguje tak intensywnie.
Dlatego kiedy na konsultacjach słyszę o problemach emocjonalnych coraz starszych dzieci (9-12 lat) poza obserwacją dziecka staram sie wesprzeć rodzica i sklonić do reflekcji nad soba. Czasem potrzebne jest dodatkowe wsparcie psychologa, a czasem wystarczy, że mama skorzysta z masażu i odpocznie, włączy uważność.
Sama staram się systematycznie korzystać z terapii neurotaktylnej (to moja ulubiona forma masażu, ale z ciekawością testuję też inne).
Na początku listopada wygrałam konkurs w @Mama's Harmony. To bardzo przyjazna przestrzeń dla zabieganych mam (była nawet opcja opieki nad dzieckiem w trakcie masażu). Skorzystałam z masazu kobido i poczułam się 10 lat młodsza 🙂
Dziś poprosiłam o masaż głowy u Weronika Gałecka i czuję jak zmęczenie ostatnich miesięcy odeszło, nabieram energii.
Życzę takiego zadbania o siebie każdej mamie. Niezależnie od tego jaka formę ono przybiera.
Pozwólcie innym zadbać o siebie 🙂
5 KomentarzeComment on Facebook
Wszystkie komentarze świadcza o tym, ze masaz zadziałał 🙂
Nareszcie jak młodsza ode mnie 😄😉
a ja się zastanawiałam czy to aby nie kilkanaście lat młodsza Gabrysia😄
Zapraszam serdecznie przyszłych rodziców! Będą miala ogromną przyjemność przybliżyć Wam temat wymagających niemowląt, zaproponuję kilka strategii ukojenia.
Jednocześniesama chętnie posłucham wykładu świetnej kosmetolog Sylwia Nowak (korzystałam z jej usług, serdecznie polecam!) oraz psycholog Joanna Stachowicz która wesprze rodziców na początku tej pięknej (choć czasami trudnej) drogi.
A to wszystko dzięki niezastąpionej Dorota Dorota , która z ogromnym oddaniem i powołaniem tworzy Szkoła Rodzenia Szpital Siedlce
Do zobaczenia w piątek o 16.00 🙂
2 KomentarzeComment on Facebook
Milenką super kobieta ale przede wszystkim świetny specjalista!!! Choć mój syn ma już 17 lat wspominamy Panią do dziś i polecamy oczywiście 😊
♥️🌿nie mogę się doczekać🤗 wielkie dzięki i muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam żeby ktoś mówił z taką pasją o senso-tematach👌 cała sobą będę chłonąć te cudowne podpowiedzi🥰
Moi pacjenci mają szybkie efekty w krótkim czasie między innymi dlatego, że podchodzę do swojej pracy refleksyjnie i relacyjnie.
Często kupuję pomoce pod zainteresowania pacjentów, przed każdymi zajęciami obmyślam wstępny plan, żeby efekty naszych działań były jak najbardziej dopasowane do potrzeb moich i podopiecznych.
Ale doba ma tylko 24 godziny i niestety nie potrafię jeszcze jej zakrzywić...
Moje dzieci również potrzebują mamy, która ich wesprze, zagra w planszowkę, pomoże w lekcjach, potrzebują spokojnego wysłuchania i porozmawiania, masażu.
Dlatego od dawna często uprzedzałam, że terapię stałą prowadzę w godzinach 8.30 - 15.00.
Pozostałe godziny w tygodniu i soboty pozostawiam na konsultacje, integrację odruchów i terapię neurotaktylną/neurostrukturalną dorosłych.
W tym roku cieszę się, że mam wsparcie innych cudownych terapeutek, którym mogę podsyłać pacjentów. Przez ostatnie pół roku widziałam jak pięknie prowadząc zajęcia są pełne zaangażowania, dociekliwości, ale też responsywności.
Jednocześnie ich domowe warunki pozwalają na pracę również w godzinach popołudniowych.
Piszę ten post z potrzeby sytuacji. Spięcie grafików nie jest łatwe, ale staramy się działać zawsze dla dobra dzieci.
0 KomentarzeComment on Facebook